listopad 2018
Po 8 latach ponownie odwiedziłem Izrael. Wcześniej była to podróż po Ziemi Świętej. Teraz chciałem poznać kraj z trochę innej strony. Tel Awiw jest pełnym życia i radosnym miastem. Mkną po nim ciche elektryczne samochody, elektryczne rowery i elektryczne hulajnogi. Izrael jest bardzo drogi, ceny porównałbym z Nowym Jorkiem. Szczególnie jeśli mówimy o cenach jedzenia. Faktycznie jest tak jak mówią, że Jerozolima się modli a Tel Awiw się bawi. Ciepła pogoda, do tego fascynująca i różnorodna historia, pustynne krajobrazy. Wszystko to sprawia, że spędzone w Izraelu dni były naprawdę udane.
# | Plan |
---|---|
Dzień 1 | Wieczorny przylot do Tel Awiwu |
Dzień 2 | Zwiedzanie Jerozolimy |
Dzień 3 | Zwiedzanie Tel Awiwu-Jafy |
Dzień 4 | Zwiedzanie Morza Martwego, Masady, parku Ein Gedi |
Dzień 5 | Zwiedzanie Tel Awiwu-Jafy. Późny wylot do Polski. |
Zobacz listopad 2010