wrzesień 2024
Nie będę ukrywać, że Mołdawia nie ma zbyt wielu atrakcji, które mogłyby zachwycić turystę. Jest jednak kilka rzeczy, które mi się podobały. Przede wszystkim była to wizyta w jednej z największych na świecie winiarni. Długie podziemne korytarze, ciekawe historie związane z winem oraz jego degustacja. Myślę, że to był numer jeden podczas mojej wizyty. W Kiszyniowie znajdziemy świetne kawiarnie, które w centrum są na każdym kroku. W Nadniestrzu poczułem się trochę jak na Białorusi, było bardzo czysto, uporządkowanie i nieco sowiecko. Myślałem, że trudniej dostać się na to terytorium, ale komunikacja z pozostałą częścią Mołdawii działa dość sprawnie i bezproblemowo. Na terenie całej Mołdawii spotkałem tylko miłych ludzi. Niedawno Mołdawia rozpoczęła oficjalne negocjacje w sprawie wejścia do Unii Europejskiej. Mam nadzieję, że Mołdawianie w referendum zagłosują dobrze i dołączą szybko do wspólnoty.
# | Plan |
---|---|
Dzień 1 | Wylot o 11:40 z Warszawy-Okęcie (WAW) do Kiszyniowa (RMO). Zameldowanie w hotelu i popołudniowy spacer po mieście. |
Dzień 2 | Poranny wyjazd do Nadniestrza. Powrót wieczorem do Kiszyniowa. |
Dzień 3 | Wyjazd do winiarny Mileștii Mici. Dojazd, zwiedzanie i powrót zajęło około 3-4 godzin. Powrót do Kiszyniowa i dalsze zwiedzanie. |
Dzień 4 | Spacer po Kiszyniowie. Wylot o 18:15 z Kiszyniowa (RMO) do Warszawy-Okęcie (WAW). |