listopad 2017
Meksyk jest świetnym państwem do zwiedzania. Jest tutaj wszystko: świetna pogoda, rzadko denerwujący się ludzie, imponująca przyroda, starożytne zabytki i różnorodne jedzenie. Kraj jest bardzo kolorowy. Bardzo dużym zaskoczeniem okazało się miasto San Miguel de Allende, które zapisałem na listę jednych z najpiękniejszych na świecie. Meksykanie są zazwyczaj mili i przyjaźnie nastawieni do obcokrajowców. Podczas zwiedzania piramid w Teotihuacán nieznajomy zapytał się skąd jesteśmy, gdy dowiedział się, że z Polski, wtedy zdjął kapelusz i ukłonił się mówiąc, że to kraj wielkiego człowieka Karola Wojtyły. Na każdym kroku widać wizerunek Matki Boskiej z Guadalupe. Często pojawia się również Frida. Szkielety i czaszki widoczne są raczej w centralnej części państwa. Ilość kościołów pewnie dorównuje Polsce :) Na półwyspie Jukatan wiele gatunków zwierząt można obserwować na wolności. Najmniej podobało mi się mocno turystyczne miasto Cancun, z którego nie wrzuciłem żadnych zdjęć. Najlepsza atmosfera była na wyspie Holbox, bardzo luźna, przypominająca tą w Tajlandii. Ogólnie w Meksyku jest bezpiecznie, nie spotkała mnie żadna niemiła sytuacja. Jeżeli jesteś miły, to inni też powinni być mili dla Ciebie, tak jak wszędzie :) W miastach często widzi się uzbrojoną żandarmerię (policía militar) jeżdżącą na pick-upach. Udało mi się obejrzeć dużo ciekawych miejsc. Mam jednak nadzieję, że jeszcze kiedyś wrócę żeby zobaczyć inne, choćby jak stany Chiapas, Kalifornia Dolna, czy stolicę kraju.
# | Plan |
---|---|
Dzień 1 | Późny przylot do Monterrey z Chicago |
Dzień 2 | Poranne zwiedzanie Monterrey. Około południa wylot do Leon. Wynajęcie auta i przejazd do Guanajuato. Zwiadzenia miasta. |
Dzień 3 | Bardzo wczesny wyjazd do Teotihuacán. Zwiedzanie piramid. Przejazd do San Miguel de Allende, po drodze zwiedzanie Santiago de Querétaro. |
Dzień 4 | Zwiedzanie San Miguel de Allende. Po południu przejazd do Guanajuato. |
Dzień 5 | Poranne zwiedzanie Guanajuato. Przejazd na lotnisko w Leon, oddanie auta. Przelot do Cancun (dość długo odbiera się bagaże). Wynajęcie auta i przejazd do Tulum. |
Dzień 6 | Zwiedzanie stanowiska archeologicznego w Tulum, plaża Paraiso. |
Dzień 7 | Przejazd do Akumal na pływanie z żółwiami. Plażowanie na plaży Akumal. Zwiedzanie cenoty Misterio Maya. Powrót do Tulum. |
Dzień 8 | Przejazd do Muyil, zwiedzanie piramid, przejście po buszu. Wynajęcie łódki w rezerwacie biosfery Sian Ka'an. Później przejazd do baru na plażę Virgen i snorkeling na plaży. Powrót do Tulum. |
Dzień 9 | Wczesny wyjazd do Baclar. Wynajęcie obok fortu łódki po lagunie Bacalar. Później przejazd do baru Cocalitos, z huśtawkami w wodzie. Przejazd na kolację do restauracji Los Rapidos, z pięknym zwężeniem laguny. Nocny powrót do Tulum. |
Dzień 10 | Plażowanie w Tulum na plaży Paraiso. Wyjazd do Valadolid i zwiedzanie. Późny przyjazd do Meridy i zwiedzanie. |
Dzień 11 | Przejazd do Chichen Itza. Kąpiel w pobliskiej cenocie Ik Kil. Powrót do Meridy. Po drodze odwiedzenie kolorowego cmentarza w Hoctún. |
Dzień 12 | Planowane było odwiedzenie piramid w Uxmal. Zamiast tego spokojne zwiedzanie Meridy i zakupy w centrum handlowym :) |
Dzień 13 | Wczesny przejazd do rezerwatu biosfery Ria Lagartos. Wynajęcie łódki na kilka godzin. Przejazd do Chiquilá, zaparkowanie auta na strzeżonym parkingu i przepłynęcie promem na wyspę Holbox. |
Dzień 14 | Spokojny dzień na Holbox, wypożyczenie wózka golfowego i zwiedzanie w ten sposób. |
Dzień 15 | Wypożyczenie rowerów i przejazd m.in. do Punta Cocos. |
Dzień 16 | Dzień nic nie robienia na Holbox |
Dzień 17 | Powrót do Chiquilá i przejazd do Cancun. Zdanie auta do wypożyczalni. Zakwaterowanie w jednym z dużych hoteli przy plaży. |
Dzień 18 | Plażowanie w Cancun, odwiedzenie targu Mercado 28, spokojny dzień. |
Dzień 19 | Wylot do Polski. |