• Zaplanowane wyjazdy: Hiszpania, Stambuł, Turkmenistan
Libia i Tunezja

lipiec 2006


Słowo wstępu

Do Libii zawitałem przypadkiem, nawet nie wiedziałem, że jest to kraj rządzony przez dyktatora Kadafiego. Przede wszystkim ludzie okazali się bardzo życzliwi i raczej nie zwracali uwagi na obcokrajowców, jak to ma miejsce w wielu krajach arabskich. Poza tym zaskoczyło mnie, że ludzie mają piękne domy, a na dodatek za darmo lub za naprawdę grosze płacą za energię, wodę i gaz. Benzyna kosztowała za jeden litr w przeliczeniu na złotówki około 12 groszy. I co się stało z tym krajem? Na tej stronie znajdują się zdjęcia niektórych zabytków, które obecnie już nie istnieją. Wielka szkoda tego państwa...
Co do Tunezji to ludzie są w nimi naprawdę przemili. Natomiast w dużych miastach często słyszy się nagabywanie na narkotyki albo seks. Ogólnie Tunezja mnie jakoś nie zachwyciła, z wyjątkiem gór Atlas.




 

Tunezja

 

Tunezja - Tunis

 

Tunezja - Susa

 

Tunezja - Kairouan

 

Tunezja - Gabes

 

Tunezja - Matmata i Góry Atlas

 

Tunezja - Droga do Ras Jedir (przejścia granicznego z Libią)

 

Tunezja - Medenine

 

Tunezja - Mahres

 

Tunezja - El Djem

 

Tunezja - Mahdia

 

Potrawy

 

Napoje

 

Owoce

 

Libia

 

Libia

 

Libia - Sabrata

 

Libia - Janzour

 

Libia - Leptis Magna

 

Libia - Trypolis

 

Libia - Podróż do przejścia granicznego Ras Jedir



 

Komentarze (0):

Nie dodano jeszcze żadnych komentarzy.